11.10.2015 16:48
Jesień jest piękna
Dzisiaj zaraz z rana jak tylko się obudziłem około 10 patrzę w niebo... jest Ok słoneczko... patrzę na termometr i... D...a 5 stopni. No cóż chuba będzie pierwszy dzień bez przelotki. Poprzednie dni pięknie, słonecznie, nie za duszno :) ale temperaturka prawie optymalna. Fajnie się śmigało. Mam kilka fajnych tras kółeczka po 60 - 80 km fajny równy nowy asfalt, mały ruch czego więcej chcieć od życia. Zaraz po pracy około 15 wylot i życie staje się piękne.
Około 13 żona pyta dyskretnie: "a Ty dziś chory? nie idziesz na motor? (ludzka Pani) a więc dużo się nie namyślając bielizna termiczna, kombinezon, kominiarka i... grzejemy maszynę. Było super! może chwilami trochę chłodno jak docisnęło się za dużo ale zimą na nartach jest gorzej a człowiek nie narzeka. Na trasie trafiłem na kilku szaleńców na swoich rumakach.
Od jutra zapowiadają śnieg z deszczem a więc chyba polatane! motor pierwszy raz nakryłem pokrowcem - bo to chyba jeszcze nie jest koniec sezonu! czy nie?